czwartek, 30 kwietnia 2015

Babeczka z bagietką

Ostatnio zarządziłam kupienie bagietki. Była bardzo smaczna. Zobaczcie co jeszcze jadam!
Pozdrowienia dla dziadka!

Nie oddam!

Domaine Filliatreau

Podczas jazdy przez Francję natrafiliśmy na ciekawą architekturę. Były to budynki zbudowane w skałach. Jeden z nich to hotel, są także domy, niektóre jeszcze w budowie. U podnóża rozciąga się winnica. Zapraszamy do zwiedzania.

sobota, 25 kwietnia 2015

Le Château d'Ussé

Ostatnim zamkiem, który obejrzeliśmy niestety tylko z zewnątrz, był zamek w Ussé. Wydaje się być piękny. Spróbujemy tu jeszcze wrócić. Może zwiedzicie go z nami?

piątek, 24 kwietnia 2015

niedziela, 19 kwietnia 2015

Eglise Notre Dame de Miséricorde

Dziś rano pojechaliśmy do kościoła. Jest to kościół polonii więc Msza jest odprawiana częściowo po polsku. Miło jest znowu rozumieć co do mnie mówią. Ponieważ na Mszę przychodzi mało osób, a jeszcze mniej dzieci (dziś było jedno, oprócz mnie) to robię tam furorę.

sobota, 18 kwietnia 2015

Już raczkuję!

Zdobyłam kolejny poziom i nową umiejętność, jest nią raczkowanie. Potrafię osiągać zamierzone cele. Dzisiaj z salonu przeszłam do kuchni, do rodziców. Udało mi się także dotrzeć do butów w przedpokoju.
Przygotowuję się także do siadania. Dam znać gdy mi się uda.

Wolność!

Drzwi otwarte - czas na spacer! Niestety powstrzymał mnie pies sąsiadów...

piątek, 17 kwietnia 2015

czwartek, 16 kwietnia 2015

Ekonomia Codziennych Oszczędności


W sklepie czekało mnie miłe zaskoczenie. W E.Leclerc, do którego chodzę tutaj w Nantes, jest marka €.C.O+, która na opakowaniach zamieszcza napisy w różnych językach. Zobaczcie sami w jakich!
Zaskoczyła mnie także wielkość pudełek z chrupkami do mleka. Mam tu dwa i są gigantyczne.
Moje chrupki!

środa, 15 kwietnia 2015

Les Machines de l’île


Dziś byłam na wyspie maszyn w Nantes. Widziałam tam karuzele oraz wielkiego słonia. Słoń odjeżdża co 45 minut. To zbyt długo jak dla mnie. Jazda szybko by mi się znudziła. Na dodatek porusza się dość wolno. Możecie go zobaczyć na filmie. Koniecznie muszę tu wrócić gdy urosnę!
Boarding

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Nad wielką wodą

Dziś byliśmy z rodzicami nad oceanem w Le Croisic. Widziałam pierwszy raz plażę, mnóstwo wody i mewy. Szliśmy po bardzo długim molo z latarnią morską.


niedziela, 12 kwietnia 2015

Za 200 metrów wjedź na rondo

Zauważyłam niesamowitą fascynację Francuzów rondami. Zastępują one praktycznie każde skrzyżowanie. Zamieszczam zdjęcie jednego z rond. Zastanawiam się w jakim celu ono powstało. Drodzy czytelnicy czekam na Wasze odpowiedzi.


Wycieczka do parku

Tuż przy terenie uniwersytetu jest park, postanowiłam więc zabrać tam rodziców na spacer. Zamieszczam zdjęcia z naszej wycieczki.